‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌

Witam wszystkich forumowiczów, mam na imię Marcin i po latach odkładania decyzji w czasie oraz małego wypadku w okresie kiedy robiłem prawko na kat.A którego później już niestety nie ukończyłem, a dzięki wejściu w życie nowych przepisów stanąłem przed dylematem jakie kupić moto. Od małego miałem gdzieś dostęp i sposobność przejażdżek na różnych maszynach z reguły małolitrażowych że się tak wyrażę bo głównie były to różnego rodzaje motorowery sporadycznie coś większego, postanowiłem kupić swoje pierwsze faktyczne moto. Jako że jestem człowiekiem wielu sprzeczności i w tym wypadku niestety mam dylemat odnośnie wyboru konkretnego egzemplarza. Podobają mi się, dwa światy moim zdaniem leżące gdzieś na przeciw siebie z jednej strony stoi M11 Cafe z drugiej RS (RS Pro) i NK. Dylemat rozważam już od dłuższego czasu i do dziś nie mam jednoznacznych wniosków w którą stronę się skłonić.

Witaj!

Pozdrawiam z Krakowa.
RS, NK, czy nawet M11 Cafe to w gruncie rzeczy nakedy, tylko inaczej stylizowane.. przeciwległa strona to raczej M11, M16, M12, J131..

Ty się nie zastanawiaj już tyle, tylko kupuj, bo sezon już dawno w pełni

Mój problem polega na tym że każdy taki zakup dokładnie analizuje, bo tak naprawdę dla pełni zadowolenia musiałbym kupić wszystkie trzy, ale niestety tak dobrze nie ma. A każde z tej trójki mnie czymś do siebie przyciąga.

Marcin mogę Tobie pomóc tylko tyle że jeździłem Hyosungiem gv 125 potem przesiedlenia się na rsa i jestem bardzo zadowolony z wygody prowadzenia pozycji i przyspieszenia musisz podczas wyboru posłuchać przejechać się każdym nawet chociaż dwoma z tego samego modelu ponieważ ja trafiłem tak że każdy z nich inaczej pracował i wybrałem egzemplarz który pracuje najładniej cicho i równo jeśli jesteś gdzieś z wlkp mogę Ci pokazać swoje moto może pomoże Ci to w wyborze

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Witam. Marcin.. mam dokładnie tak samo jak Ty na pierwsze moto nie chce szalec z kasą i myślałem nad czyms do 5tys.. i Tu miałem też 2-3 typy..i też się różnią od siebie i też mnie przyciągają czymś. mowa o Barton Classic 125/Junak 123/Junak 122rs. pewnie zostanie mi rzut moneta.. bo nie mam pojęcia co brać. a sezon ucieka. . pozdro!

Najlepszym rozwiązaniem to chyba przejechać się każdym z nich i wziąć tego na którym się najlepiej czuje. Bo tutaj chodzi przede wszystkim o przyjemność z jazdy, później dopiero cała reszta.

Aikon pisze:Najlepszym rozwiązaniem to chyba przejechać się każdym z nich i wziąć tego na którym się najlepiej czuje. Bo tutaj chodzi przede wszystkim o przyjemność z jazdy, później dopiero cała reszta.

Zgadzam się przyjemność przede wszystkim

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Decyzja podjęta, i wybór trochę za namową szanownej małżonki, która wraz ze mną przymierzała się do różnych sprzętów. Jak to stwierdziła "też musi mieć wygodnie", bo w końcu ma ze mną pomykać.
Wybór padł na drugą stronę barykady a mianowicie M11.
Pozostało dopełnić formalności i sfinalizować transakcję.

Dobry wybór M11 Cafe. Pozdrawiam!

Katowice witają