‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌

Witam serdecznie brać motocyklową!
Zapisałem się na forum, by poczytać trochę o Junakach, które zawsze miałem w wielkim szacunku. Obecnie latam Rometem R125. Dziś trochę żałuję że nie dołożyłem do Junaka, ale i tak docelowo przesiadam się na jakiegoś co najmniej litrowego cruisera.
Jeśli pozwolicie, to poczytam forum bo zima nie chce sobie pójść, a do wiosny długie wieczory...

Wąski pisze:Witam serdecznie brać motocyklową!
Zapisałem się na forum, ....

Cześć i czołem! Witamy w naszym gronie
decyzja ze wszech miar słuszna o tym by do nas się zapisać. Kolejną dobrą dobrą decyzją mogłoby być wkręcenie się w którąś z Forumowych imprez (najlepszy sposób na poznanie ludzi z FJ, klimatu, wymiany doświadczeń, nauki poruszania się w "gromadzie" itd...) - Np najbliższa to Rozpoczęcie Sezonu FJ 2018 (patrz osobny osobny dział). Dobra decyzja to również wędrówka w stronę cruisera -katA masz już, czy dopiero w planach?
Zatem czytaj, podejmuj szybko decyzję i śmigaj w naszą stronę

Pozdrowienia ze Szczecina

Katowice witają

Retep pisze:katA masz już, czy dopiero w planach?

W planach. Testy ze strony WORD zaliczyłem bez przygotowania za pierwszym razem - łatwizna. Z jazdą też dam radę...

Wąski pisze:...W planach. Testy ze strony WORD zaliczyłem bez przygotowania za pierwszym razem - łatwizna. Z jazdą też dam radę...

łoooo matko, brawo za optymizm! Oby Ci ta jazda nie zapętliła się wokół szyi, bo całkiem spora ilość osób repetuje plac, niekoniecznie się do tego przyznając (gdy ja zdawałem w Krk, to na 10 zdających praktykę tylko 2 przechodziło do etapu jazdy w miasto...-no ale to był rok 2016, teraz może jest inaczej)

Nie strasz. Jak nie będzie uwalania dla zasady, to te ćwiczonka na placu da się ogarnąć. Ciekawe ilu z tych 8 miało jakieś doświadczenie na motorze? Ciśnienia nie mam, bo kasę na jakiegoś Softaila dozbieram dopiero za 3 lata

Wąski pisze:Nie strasz. Jak nie będzie uwalania dla zasady, to te ćwiczonka na placu da się ogarnąć. Ciekawe ilu z tych 8 miało jakieś doświadczenie na motorze? Ciśnienia nie mam, bo kasę na jakiegoś Softaila dozbieram dopiero za 3 lata

no i powiem Ci tak: ku memu zaskoczeniu za pierwszym razem zdały dziewczyny...i w większości przypadków (pozostałe podejścia) za pierwszym razem przeważnie zdawały osoby, które wcześniej nie jeździły na motocyklach a uczyły się dopiero co jeździć na kursach. Ulewali wszyscy, którzy jeździli wcześniej -albo na tzw bezczela bez prawa jazdy, albo na 125. Myślę, że w grę wchodzą nawyki z innych motocykli i niejednokrotnie brak pokory. Sam też tak miałem -2 lata na Junaku M11 (125), czoper a więc i inny sposób prowadzenia, inna pozycja niż na egzaminacyjnym S.Gladiusie. Mordowałem się, pot lał się strugami po plecach i ległem na największej prostocie (tak mniemam). Ale o tym to pogadamy jak się spotkamy

Witaj na forum!
Wbrew pozorom jazda 125cc sporo różni się od jazdy "pełnoprawnym" motocyklem. Ważne abyś wybrał dobrą szkołę z dobrym placem i czynnymi motocyklistami jako instruktorzy, to da ci solidne przygotowanie-nie tylko pod egzamin.
Życzę powodzenia na egzaminach.

Wąski pisze:Nie strasz. Jak nie będzie uwalania dla zasady, to te ćwiczonka na placu da się ogarnąć. Ciekawe ilu z tych 8 miało jakieś doświadczenie na motorze? Ciśnienia nie mam, bo kasę na jakiegoś Softaila dozbieram dopiero za 3 lata

Wrocław wita.

Mam nadzieję, że przez te 3 lata przemyślisz Softaila i wybierzesz coś innego No chyba, że sercem się kierujesz .

Wytaptane z lokomotywowni