‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌

Cześć,

Witam wszystkie Bratnie Dusze. Jestem w trakcie powrotu do hobby sprzed lat, bo zdecydowałem się na ponowny zakup motocykla. Jeździłem kilka sezonów Virago XV535 (mam kat.A), ale ze względów praktycznych pozbyłem się jej parę lat temu. Teraz trochę poczytałem, pomyślałem i doszedłem do wniosku ze do moich celów (wyprawy na działkę i w zasięgu 200km) fajniejsze i praktyczniejsze będzie coś mniejszego i lżejszego, czyli idealnie coś z oferty 125ccm. Przez te kilka lat segment 125ccm rozkwitł niesamowicie i jest tyle fajnych maszyn, że nie wiadomo co wybrać. Aktualnie mocno rozglądam się za Junakiem 123 choć kusi coś typu adventure jak RX One 125 ale i klasyki czy caffe racery też... Mam nadzieję to zacne forum pomoże mi w wyborze, jak i późniejszym dbaniu u maszynę a może i zdarzą się wspólne wyjazdy (jestem z Gdańska).

Pozdrawiam,
Sachy

cześć
jeśli sam ogarniasz mechanikę i zaserwisujesz sobie junaka to polecam. Miałem 123 bardzo udany bezproblemowy model, na dłuższe wyprawy powyżej 100km jednak nie polecam ze względu na bardzo niewygodną kanapę. Lepszy byłby stary RS. Jeśli jednak musisz liczyć na obsługę serwisową to raczej nie licz na serwis autoryzowany a problemy z dostępnością cześci są coraz większe.

Witam Sąsiada , tak jak pisał kolega Darecki, polecam Junaka 123 ale kanapa do poprawy bo po kilkudziesięciu kilometrach boli

Katowice witają

Cześć, dzięki za wartościowe porady. Podstawową obsługę dam radę zrobić, do poważniejszych regulacji będę potrzebował wsparcia. Hm, skoro 123 jest problematyczny - co innego warto rozważyć w klasie chińskich 125? Zależy mi na OHC i wałku wyrównoważającym, reszta w sumie chyba mniej istotna.

Pozdrawiam!

123 nie jest problematyczny, mam rok czasu i poza olejem nie robiłem nic, oprócz widzimisię oczywiście:) jest tani w zakupie i utrzymaniu, jedyny minus to twarda kanapa, ale na forum jest kilka tematów o tym jak ją udoskonalić

Witaj!

heja

junak m12 vintage po tym filmie moja decyzja i zakup


lub m11 cafe


lub oba na raz

Witam na forum. Mój ostatni zakup, trzeci chińczyk 125cm w przeciągu ostatnich 5lat. Napewno najlepszy. Mam porównanie co do wykonania, jazdy i ogólnego samopoczucia i pewności podczas jazdy.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

ja nie jeździłem wcześniej na innych (moto) ale przy 80 km/h i wzwyż to już musi być dobra nawierzchnia bo okrutnie telepie i robi się niebezpiecznie, chyba żem nie wprawiony?