5 lat temu kupilem sobie skuter 50cm. Rok pozniej nabylem junaka 121, glownie dlatego ze bardzo mi sie podobal. Wyszedlemz zalozenia, ze jak bedzie juz stal w garazu to mnie zmobilizuje do zrobienia prawka na motor.... W zeszlym roku zmienili przepisy i juz mnie nie musial mobilizowac

. no i zaczalem nim jezdzic bo wczesniej powiedzmy ze w zasadzie nie jezdzilem:-) . po drodze trafil mi sie jeszcze motorower na ktorym uczylem sie jezdzic z biegami. Z perspektywy czasu uwazam jego zakup za dobry pomysl. Moglem sobie cwiczyc jazde spokojnie i legalnie przed zmiana przepisow. Teraz jest wlasnie do sprzedania bo juz mi sie garaz nie domyka. A co do m11 to bedzie to wersja 125 bo juz drugi raz nie bede ryzykowal z tym mobilizowaniem. Jak juz w koncu zrobie to prawo jazdy na motor to wtedy ewentualnie pomysle nad wieksza pojemnoscia.