adolo i JuNAK 121
: 12 kwie 2015, 22:08
Hello koledzy i koleżanki. Jestem swieżo upieczonym właścicielem wymarzonych z młodości 2 kółek w postaci Junaka 121 z prostego powodu 125 cm bo nie mam lejców na więcej. No i przekonałem się ,że jazda jednosladem nie jest taka prosta ale na pewno bardzo przyjemna
No i od razu kłopot z moim chińskim przyjacielem który czasem nie reaguje na przekręcenie kluczyka w stacyjce - nic się nie dzieje no i oczywiście w konsekwencji nie chce zapalić. Kontrolka się nie zapala, akumulator nowy jak chyba wszystko, jak noc postoi to rano ni z tąd ni z owąd wszystko gra dopóki z powodu nagłego zgaśnięcia silnika (jak to u początkującego za szybko sprzęgło za mało gazu i krótkimi skokami naprzód) no i stacyjka coś nie łączy ???
No i od razu kłopot z moim chińskim przyjacielem który czasem nie reaguje na przekręcenie kluczyka w stacyjce - nic się nie dzieje no i oczywiście w konsekwencji nie chce zapalić. Kontrolka się nie zapala, akumulator nowy jak chyba wszystko, jak noc postoi to rano ni z tąd ni z owąd wszystko gra dopóki z powodu nagłego zgaśnięcia silnika (jak to u początkującego za szybko sprzęgło za mało gazu i krótkimi skokami naprzód) no i stacyjka coś nie łączy ???
