‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌‌

jak wszystkich chyba ostatnio, mało jest takich co się uchowali. Ale teraz to już chyba końcóweczka więc zdrowiej

Dzień dobry Panowie,

w związku z tym, że mój szanowny małżonek będzie przez jakiś czas w Polsce niedostępny, kierownica w Janku należy wyłącznie do mnie. Z tego względu serdecznie się chciałam z Panami przywitać .

O Janku mój ślubny się już rozpisywał, więc chyba nie ma co dalej go reklamować

cześć
no to ten Twój mąż narobił bigosu
Zapraszamy na nasze wycieczki - najbliższa do Bogatyni 21.06.2015 viewtopic.php?f=24&t=1899&start=20

Jak będę żyła po biegu, który mam dzień wcześniej, to spróbuję namówić Przepióra, może przyjedzie mi kibicować

Dasz radę! ile km?

Tylko 5, ale to będzie mój debiut publiczny i generalnie biegania w większej kupie. Trema jest.
To ma być bieg charytatywny jakbyś był zainteresowany

nie wiem czy podje Ci kibicowac bo mam wtedy Picknick firmowy znaczy nie wiem czy dokladnie wtedy, od 12-18. I tam ponoc ma byc piwo. Masz jakies kontrargumenty?

Przepiór... "WAM" - tez biegnę i mój brat tez ma się dołączyć ale 21.06 jedziemy do Bogatyni zobaczyć "wielka dziurę"