mieszkam w Gdyni i kilka miesięcy temu zacząłem reaktywację starego bardzo hobby na Junaku 123 (poj. 125 ccm)
Zdaję sobie sprawę, że ze starej legendy dej marki praktycznie nic prócz znaczka nie zostało ( w tym modelu) ale mam nadzieję, że to nie będzie stanowić żadnej przeszkody dla kontaktów z prawdziwymi klasykami
Pozdrawiam




